3 maja – Światowy Dzień Wolności Prasy

Dziś Światowy Dzień Wolności Prasy, ustanowiony 20 grudnia 1993 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ rezolucją 48/432 właśnie na dzień 3 maja. Decyzja Zgromadzenia Ogólnego została podjęta na wniosek Konferencji Generalnej UNESCO, która w dokumencie pod nazwą „Popieranie wolności prasy na świecie” z 1991 roku, uznała wolną, pluralistyczną i niezależną prasę za podstawowy element funkcjonowania każdego demokratycznego społeczeństwa.


Ten dzień jest ważny dla wszystkich redakcji, dla wszystkich dziennikarzy oraz dla osób, które zdają sobie sprawę, jak ważne dla społeczeństwa są wolne, niezależne media. Przed tygodniem polskie media lokalne protestowały przeciwko wydawaniu prasy przez samorządy. Dziś jest okazja wrócić do tego problemu przy okazji Światowego Dnia Wolności Prasy, którą rozumiemy w ślad za definicją przyjmowaną przez organizację Reporterzy bez Granic jako „zdolność dziennikarzy – jako jednostek i kolektywów – do selekcji, tworzenia i rozpowszechniania informacji w interesie publicznym, niezależnym od politycznej, ekonomicznej, prawnej i społecznej ingerencji przy braku zagrożeń dla ich zdrowia fizycznego i psychicznego”. Z całą pewnością media samorządowe takiej definicji nie spełniają. Warto o tym przypominać i cały czas pamiętać.


W ogłoszonym właśnie dziś przez Reporterów bez Granic rankingu wolności mediów Polska jest na 57. miejscu na 180 przeanalizowanych krajów. To nieco lepsza pozycja, niż przed rokiem, kiedy zajęliśmy 66 miejsce. Pierwsze zajmuje Norwegia przed Irlandią i Danią. Warto zwrócić uwagę, że w raporcie zwrócono uwagę na zagrożenia związane z rozwojem sztucznej inteligencji (AI), która – jak oceniono – „sieje spustoszenie w świecie mediów”.